Powierzchnia uprawy jabłoni wynosi ok. 34 tys. ha, średni plon – 70 t/ha (w niektórych gospodarstwach dochodzi do 100 t/ha). Produkcja (60%) koncentruje się w rejonie Maule, w centralnej części kraju. Ponad 80% stanowią odmiany o czerwonym zabarwieniu skórki: Royal Gala, Pink Lady, Scarlett, Red Chief. Farmerzy coraz częściej decydują się na uprawę takich odmian, jak: Gala Brookfield, Gala Premium, Fuji Raku Raku, Honey Crisp i Rosy Glow. Jabłka o zielonej skórce (głównie Granny Smith) to 20% produkcji.
Jabłka są produkowane w gospodarstwach kilkusethektarowych. Po zbiorze są odsprzedawane firmom handlowym, które zajmują się ich przechowywaniem, pakowaniem i sprzedażą. Większość z nich posiada chłodnie z kontrolowaną atmosferą, ULO, Super ULO oraz DCA. Baza przechowalnicza dla jabłek to ok. 780 tys. ton. Pojemność przeciętnej komory wynosi 400–600 ton. Większość jabłek jest przechowywana do 6–7 miesięcy. Te przeznaczone do przechowywania i na eksport są poddawane technologii SmartFresh Quality System. Po schłodzeniu są traktowane produktem SmartFresh, co pozwala im w dobrym stanie przetrwać przechowywanie i długotrwały transport (do 8 tygodni), zwykle drogą morską. Jabłka po przechowaniu są sortowane i pakowane w kartony, które są paletyzowane i błyskawicznie schładzane w specjalnych tunelach. Następnie są ładowane do kontenerów i wysyłane do miejsc przeznaczenia.
Najwięcej chilijskich jabłek (dużych rozmiarów) jest eksportowanych do Stanów Zjednoczonych oraz do Azji, tj. na Tajwan i do Chin, gdzie uzyskuje się najwyższe ceny. Spora część plonu wędruje do innych krajów Ameryki Południowej i Ameryki Środkowej. Producenci osiągają cenę 0,5–0,8 USD za 1 kg.
Około 10% jabłek trafia do Europy (średniej wielkości oraz drobne). Po dotarciu np. do Niemiec lub Holandii jabłka są przepakowywane w kartony i są dostarczane do supermarketów. Część Gali jest eksportowana w drewnianych skrzyniach. Rosja jest postrzegana przez chilijskich eksporterów jako rynek mało stabilny i niezbyt atrakcyjny ze względu na spadek wartości rubla.
Więcej o produkcji innych gatunków owoców w artykule dr. Krzysztofa Woźniaka (AgroFresh Consulting) w majowym numerze „Sadu Nowoczesnego”.