Wiosenne nawożenie sadów jest tematem ciągle aktualnym i wzbudzającym wśród sadowników wiele pytań. Nic w tym dziwnego, ponieważ zabieg ten jest jednym z kluczowych czynników wpływających na wielkość plonu.
Tak jak pisałem w numerze styczniowym, przygotowania do prawidłowego nawożenia powinno zacząć się od przeprowadzenia analizy gleby w celu ustalenia dostępnych składników pokarmowych zgromadzonych w glebie. Dopiero na tej podstawie określa się ilość danego składnika, który należy dostarczyć. Jeśli już wykonaliśmy zalecenia z analizy, pozostaje wybrać nam odpowiedni nawóz na start wegetacji. Na rynku istnieje wiele rozwiązań w tym zakresie, zaczynając od nawozów jednoskładnikowych (przede wszystkim azotowych), wieloskładnikowych, aż po te zawierające dodatki wspomagające działanie makro- i mikroskładników.
Tak jak pisałem w numerze styczniowym, przygotowania do prawidłowego nawożenia powinno zacząć się od przeprowadzenia analizy gleby w celu ustalenia dostępnych składników pokarmowych zgromadzonych w glebie. Dopiero na tej podstawie określa się ilość danego składnika, który należy dostarczyć. Jeśli już wykonaliśmy zalecenia z analizy, pozostaje wybrać nam odpowiedni nawóz na start wegetacji. Na rynku istnieje wiele rozwiązań w tym zakresie, zaczynając od nawozów jednoskładnikowych (przede wszystkim azotowych), wieloskładnikowych, aż po te zawierające dodatki wspomagające działanie makro- i mikroskładników.
Wieloskładnikowe
Rozsiewanie nawozów wieloskładnikowych i nawozów zawierających rozwiązania zapobiegające stratom azotu (np. inhibitory, otoczki i substancje biostymulujące), warto rozpocząć wraz z początkiem wegetacji, aby w pełni wykorzystać zapas wilgoci zgromadzony w glebie po zimie.
fot. M. Nowacki. Odpowiednie zaopatrzenie roślin w azot będzie pozytywnie wpływało na proces kwitnienia i zawiązywania owoców.
fot. M. Nowacki. Odpowiednie zaopatrzenie roślin w azot będzie pozytywnie wpływało na proces kwitnienia i zawiązywania owoców.