W związku z tym, że gleby w sadach są szczególnie podatne na zakwaszenie, niezwykle istotnym zabiegiem jest wapnowanie gleb, które dodatkowo jest źródłem wapnia dla roślin. Bardzo ważny jest jesienny zabieg wapnowania przeprowadzony po zbiorach, gdyż dostarcza do gleby jonów wapnia, które zimą mogą przemieścić się do strefy korzeniowej drzew.
Również wczesną wiosną w celu szybkiego uzupełnienia zawartości wapnia w glebie warto jest zastosować doglebowo saletrę wapniową, która jednocześnie dostarczy nam łatwo przyswajalnego azotu, tak niezbędnego w tym okresie dla drzew owocowych. Jednakże niekiedy mimo starannego wapnowania oraz wysokiej zawartości wapnia w glebie niezbędne jest dokarmianie pozakorzeniowe jabłoni tym składnikiem. Do osłabienia lub zahamowania pobierania wapnia z gleby może dojść miedzy innymi w okresach suszy i podtopień, które przyczyniają się do osłabienia aktywności systemu korzeniowego. Warto pamiętać, że owoce mogą pobierać wapń z gleby tylko do wielkości orzecha włoskiego, w związku z tym pierwsze zabiegi dokarmiania pozakorzeniowego wapniem należy wykonać w czerwcu (w fazie „orzecha włoskiego”), natomiast kolejne w odstępach od 10 do 14 dni.
Ilość wykonanych zabiegów zależy zarówno od odmiany jabłoni, jak też od przebiegu sezonu wegetacyjnego oraz planowanego czasu przechowywania owoców. Najczęściej wykonuje się od 3 do 7 zabiegów dokarmiania pozakorzeniowego. W przypadku wystąpienia w początkowym okresie wzrostu zawiązków trudnych warunków do pobierania wapnia przez roślinę zalecane jest intensywniejsze dokarmianie pozakorzeniowe tym pierwiastkiem. Podobnie zwiększenie zabiegów dokarmiania pozakorzeniowego wapniem powinno się wykonać w sytuacji występowania w okresie letnim wysokiej temperatury powietrza i niskich opadów oraz przy założeniu długiego przechowywania owoców.
Maciej Kania
Źródło: dr hab. Marzena S. Brodowska – nawozy.eu