Od kilku lat w prasie branżowej zamieszczane są informacje o nowym gatunku szkodnika, który w Europie po raz pierwszy został wykryty w Szwajcarii w 2004 r. Od tego czasu zasięg jego występowania rozszerzył się na większość krajów europejskich, a w Polsce pierwsze jego osobniki zostały zaobserowane w 2018 r. w południowej Polsce w rejonie Dobczyc (woj. małopolskie, pow. myślenicki). Najwięcej doniesień o szkodliwości Halyomorpha halys (rząd: pluskwiaki różnoskrzydłe, rodzina: tarczówkowate, polska nazwa: tarczówka marmurkowata) napływa z Włoch. Tam po dwóch latach od stwierdzenia występowania tego agrofaga (2012 r.) największe straty odnotowano w sadach gruszowych (w rejonach sadowniczych Emilia-Romania we Włoszech nawet 80% zniszczonego plonu), ale również w sadach brzoskwiniowych, morelowych, śliwowych oraz jabłoniowych.
Rozwojowi tego szkodliwego pluskkwiaka pochodzącego z Azji Wschodniej sprzyja ocieplający się klimat. W obliczu rosnącej średniej rocznej temperatury na świecie możemy obawiać się wzrostu populacji tego agrofaga również w naszym kraju.
Dlaczego taki groźny?
Największym problemem w ochronie przed H. halys jest jego polifagizm (wielożerność). Oznacza to, że nie jest on wyspecjalizowanym szkodnikiem o wąskim zakresie roślin żywicielskich. To znacznie utrudnia możliwość prowadzenia skutecznej ochrony. Według różnych źródeł pluskwiak ten może żerować na ponad 200, a nawet 300 gatunkach roślin uprawnych (drzewach i krzewach owocowych, warzywach, roślinach rolniczych), roślinach ozdobnych oraz powszechnie występujących drzewach czy krzewach roślin liściastych (lasy). Dzięki możliwości swobodnego przemieszczania się stanowi duże zagrożenie dla terenów, na których do tej pory nie występował.
Cały artykuł przeczytasz w kwietniowym wydaniu miesięcznika "Sad nowoczesny". Sprawdź nasza ofertę!
