Szymon Kamiński: Jeszcze kilka lat temu mówiono o zabiegach pozbiorczych jako o innowacji. Teraz, gdy w sadach mamy nasadzenia Gali, Golden Deliciousa, sportów grupy Red Delicious czy grupy Jonaglodów, zabiegi pozbiorcze są koniecznością.
Szymon Jabłoński: Sprawcy chorób kory i drewna nie kończą sezonu wraz ze zbiorem plonów, wręcz przeciwnie, gdy tylko pojawia się dodatnia temperatura, na pędach drzew tworzą się nowe ogniska – zarówno w październiku, jak i w listopadzie czy grudniu. Brak zabiegów zabezpieczających sprzyja rozwojowi tych patogenów.
S.K.: Podstawowymi, koniecznymi zabiegami jest opryskiwanie w terminach związanych z opadaniem liści. Pierwszy zabieg przypada, gdy 50% liści opadnie, a kolejny – gdy na drzewach nie ma już ulistnienia.
S.J.: W skutecznej ochronie świetnie spisują się preparaty na bazie kaptanu oraz preparaty miedziowe. Zabiegi pozbiorcze wykonuje się w podwyższonych dawkach (3 kg/ha) oraz w większej dawce wody na ha. Przyjmuje się, że zabiegi kaptanem wykonuje się bezpośrednio po zbiorach wraz z nawożeniem dolistnym.
S.K.: Należy pamiętać, że walka z chorobami kory i drewna, szczególnie u odmian podatnych typu Gala, Golden czy Red Delicious, zaczyna się od dokładnego wyeliminowania miejsc z objawami raka.
Całą rozmowę przeczytasz w listopadowym numerze miesięcznika "Sad Nowoczesny". Sprawdź naszą ofertę!
