StoryEditor

Przymrozki: najbardziej ucierpiały sady w centrum kraju

22.04.2020., 11:03h

Za nami zimne noce. Miejscami termometry pokazywały nawet -7 stopni Celsjusza. Jaki wpływ taka pogoda miała na drzewa owocowe? O to zapytaliśmy Roberta Binkiewicza, doradcę sadowniczego firmy Agrosimex.

Przymrozki w marcu i kwietniu dały się we znaki sadownikom, choć, jak przyznaje w rozmowie z nami Robert Binkiewicz, ich przebieg, jak i uszkodzenia są bardzo zróżnicowane.

Największe uszkodzenia w centrum kraju 

- Najmniej ucierpiały sady w rejonie Sandomierza, a najbardziej w centrum. Nie da się jednoznacznie wskazać, gdzie najbardziej przemarzło w naszym regionie i gdzie były najniższe temperatury. Śledzę regularnie dane na naszych stacjach meteo, od kiedy tylko rozpoczęły się przymrozki i muszę powiedzieć, że najniższe temperatury były w tych samych lokalizacjach, co zawsze. Wyjątek jednak stanowił ostatni weekend 17-19 kwietnia, ponieważ w niektórych "ciepłych stanowiskach" mroziło mocno – mówi Robert Binkiewicz. 


Ekspert przyznaje, że zarówno w okolicach Białej Rawskiej, Błędowa, jak i Warki, były sady, gdzie występowały rekordowo niskie temperatury do -7 stopni Celsjusza, oraz takie, w których było w tym samym czasie -3 stopnie Celsjusza. 


Jabłonie mocno ucierpiały

Jeśli chodzi o jabłonie, to sadownicy odnotowują najwięcej uszkodzeń w odmianie Idared, Mutsu, Empire i Red Delicious.
- Ale to co zaskoczyło w tym roku wielu sadowników, to duże szkody w odmianie Szampion. W najzimniejszych miejscach, ucierpiały również Jonagoldy – wylicza Binkiewicz i dodaje, że najmniej szkód jest w odmianach Golden Delicious, Gala i Pinova.



- Mocno ucierpiały również gatunki pestkowe, w zależności od odmian, czereśnie, śliwy i wiśnie – przyznaje ekspert.

Czy da się oszacować straty? 

Zdaniem Roberta Binkiewicza jest na to jeszcze za wcześnie. 
- W tym sezonie przymrozki i uszkodzenia wystąpiły w całkiem innej fazie rozwojowej niż w 2019 roku. Uważam, że na korzyść tego roku. Dlaczego? W fazach zielony/różowy pąk rośliny są dużo bardziej odporne, niż podczas kwitnienia i tuż po. Poza tym, w tym roku mamy komfortową sytuację, jeśli chodzi o ilość pąków kwiatowych -  w większości sadów jest rekordowa w przeciwieństwie do 2019 roku. To daje dużo większy potencjał i szanse na plony, nawet po wystąpieniu przymrozków – przyznaje Binkiewicz.



Jego zdaniem należy się jeszcze wstrzymać z oceną strat i szacunkami plonów, ale przyznaje, że jest dobrej myśli.
- Na najbliższe dni spodziewane jest ocieplenie, a to daje duże możliwości do wykorzystania dostępnych produktów nawozowych i hormonalnych, dzięki którym rośliny zregenerują częściowo uszkodzenia. Po giebrelinach wykształcą się owoce partenokarpiczne i plony będą umiarkowane lub dobre. Wspierajmy teraz nasze sady w postaci nawadniania i nawożenia, ponieważ potrzebują one teraz dużo energii -  radzi Binkiewicz.



Zestawienie temperatur ze stacji Magnuszew koło Warki, gdzie zanotowano rekordowo niskie temperatury  przez cały okres występowania przymrozków. 


stacja iMetos Magnuszew 
Data Temp. Minimalna
2020-04-20 00:00:00 -4,43
2020-04-19 00:00:00 -5,11
2020-04-18 00:00:00 -6,21
2020-04-17 00:00:00 -3,36
2020-04-16 00:00:00 3,44
2020-04-15 00:00:00 -0,59
2020-04-14 00:00:00 -6,03
2020-04-13 00:00:00 2,01
2020-04-12 00:00:00 -2,41
2020-04-11 00:00:00 -2,99
2020-04-10 00:00:00 -1,64
2020-04-09 00:00:00 1,48
2020-04-08 00:00:00 -1,29
2020-04-07 00:00:00 1,52
Dla porównania dane ze stacji Popowice koło Mogielnicy, gdzie przymrozek jak zawsze w tym miejscu był mniej dotkliwy.

stacja iMetos Popowice
Data Temp. Minimalna
2020-04-21 00:00:00 4,72
2020-04-20 00:00:00 -1,32
2020-04-19 00:00:00 -1,29
2020-04-18 00:00:00 -2,33
2020-04-17 00:00:00 2,73
2020-04-16 00:00:00 2,78
2020-04-15 00:00:00 -1,31
2020-04-14 00:00:00 -1,94
2020-04-13 00:00:00 3,09
2020-04-12 00:00:00 -0,99
2020-04-11 00:00:00 1,17
2020-04-10 00:00:00 3,69
2020-04-09 00:00:00 3,93
2020-04-08 00:00:00 3,04
2020-04-07 00:00:00 0,92
 
ksz, fot. Robert Binkiewicz
24. listopad 2024 13:09