W przypadku upraw ekologicznych nie można stosować środków ani nawozów niepochodzących ze źródeł naturalnych, czy też zawierających syntetyczne składniki. Biopreparaty stosuje się obecnie nie tylko ze względu na wycofywanie substancji chemicznych zgodnie ze strategią „Europejskiego Zielonego Ładu”, lecz także dlatego, że konsumenci zwracają uwagę na sposób produkcji, a przetwórcy płodów rolnych mają wyższe wymagania co do jakości skupowanych produktów. Popularne są strategie „zero pozostałości w produkcie” lub „jednej lub maksymalnie dwóch pozostałości w produkcie” w dopuszczonej normie.
Mikrobiologia na ratunek
Rolnictwo zrównoważone oraz wprowadzenie od 2014 r. obowiązkowej integrowanej ochrony roślin zwiększają zainteresowanie produktami zawierającymi mikroorganizmy. Środki biologiczne oparte na wirusach i bakteriach są obecnie powszechnie stosowane. Wykazują one zazwyczaj działanie żołądkowe w stosunku do szkodnika. Od dawna znane jest też entomopatogeniczne działanie niektórych grzybów, które powodują około 60% chorób epizootycznych owadów i innych stawonogów. Do takiej grupy zaliczane są m.in. grzyby z rodzajów: Beauveria i Metarhizum.
Infekcja owada przez pasożytnicze grzyby następuje poprzez penetrację powłok żywiciela, a śmierć gospodarza jest wynikiem zakłóceń funkcji fizjologicznych, zniszczenia jego tkanek, wyczerpania składników odżywczych oraz produkcji toksyn.
Grzyby owadobójcze odgrywają również dodatkowe role w ekosystemach jako:
- endofity;
- gatunki antagonistyczne;
- wspomagające wzrost roślin;
- kolonizujące ryzosferę.
Stwarza to nowe możliwości wykorzystania mikroorganizmów w odżywianiu i ochronie roślin. Rośnie zainteresowanie stymulatorami, które zawierają mikroorganizmy wspierające wzrost i rozwój roślin (np. poprzez umożliwienie im lepszego dostępu do składników pokarmowych w glebie) lub wzmacniają odporność roślin na agrofagi. Takie naturalne biostymulatory mogą stopniowo i skutecznie zastąpić wysokie dawki nawozów mineralnych, jednocześnie pozostawiając glebę wolną od zanieczyszczeń oraz przyjazną dla pożytecznej mikroflory i mikrofauny, wspierając przy tym ochronę roślin przed szkodnikami.
Grzyby idą do pracy
W minionym sezonie wegetacyjnym prowadzono badania nad nowym preparatem firmy Microlife opartym na mikroorganizmach – Biopuls Abracadabra, zawierającym entomopatogeniczne grzyby oraz mikroorganizmy wspomagające wzrost roślin. W przeprowadzonych badaniach podjęto próbę stymulacji roślin poprzez stosowanie tego preparatu na liście jabłoni i jego synergicznego działania na populacje mszyc. Na jabłoni występują mszyca jabłoniowo-babkowa (Dysaphis plantaginea) i mszyca jabłoniowa (Aphis pomi). Obydwa gatunki wysysają soki z roślin, przez co hamują wzrost pędów, powodują opadanie liści i pękanie kory, co z kolei prowadzi do zimowych przemarznięć. Dodatkowo mszyce wydzielają dużo słodkich odchodów, na których rozwijają się grzyby sadzakowe z rodzaju Capnodium, pokrywające czarnym nalotem pędy, liście i owoce. Obydwa gatunki mszyc są trudne do zwalczenia która jest wsparciem w ograniczaniu występowania szkodników. Spora część fauny drapieżnej redukuje populację mszyc. Należą do niej m.in. liczne gatunki biedronek (Coccinellidae), złotooki (Chrysopidae), bzygowate (Syrphoidea) oraz pryszczarki (Cecidomyiidae). Stadium redukującym mszyce są zarówno osobniki dorosłe, jak i larwy – np. imago biedronki (chrząszcz) zjada kilkadziesiąt mszyc dziennie, a jej larwa – ponad 600. Larwa złotooka w ciągu 2 tygodni zjada ok. 450 mszyc. Przeprowadzone obserwacje wskazują na liczną obecność drapieżców mszyc po zastosowaniu Biopuls Abracadabra (wykres 2) – po wszystkich 3 zabiegach w koloniach mszyc obserwowana była fauna pożyteczna, co daje możliwość stymulacji wielkości populacji przez drapieżcę. Po pierwszym zabiegu na wszystkich kombinacjach była ona podobna, jednak po drugim i trzecim zanotowano różnice, które mogą wynikać z różnej liczby mszyc (dostępność pokarmu dla drapieżców).w sadach, szczególnie w systemie produkcji ekologicznej.
Nie tylko magia
Biopuls Abracadabra stosowany do zwalczania mszyc wykazał wysoką skuteczność. W doświadczeniu wykonano 3–4 zabiegi w odstępach tygodniowych, co pozwoliło na uzyskanie 30–40% skuteczności w 3 dni po pierwszym zabiegu, do prawie 100% w 11 dni po trzecim zabiegu w zwalczaniu mszycy jabłoniowej i ok. 40% w 4. dniu po pierwszym zabiegu do 100% skuteczności w 11. dniu po trzecim zabiegu w zwalczaniu mszycy jabłoniowo-babkowej (wykres 1).
Przed rozpoczęciem doświadczenia średnio liczba mszyc wynosiła 162,5 na 5 pędów u mszycy jabłoniowej i 581,8 na 5 rozet u mszycy jabłoniowo-babkowej. Działanie preparatu było równe lub w niektórych terminach obserwacji lepsze od zastosowanego produktu referencyjnego. Istotnym celem dla preparatów jest uniknięcie niekorzystnego wpływu na pożyteczną faunę żyjącą w sadach, która jest wsparciem w ograniczaniu występowania szkodników. Spora część fauny drapieżnej redukuje populację mszyc. Należą do niej m.in. liczne gatunki biedronek (Coccinellidae), złotooki (Chrysopidae), bzygowate (Syrphoidea) oraz pryszczarki (Cecidomyiidae). Stadium redukującym mszyce są zarówno osobniki dorosłe, jak i larwy – np. imago biedronki (chrząszcz) zjada kilkadziesiąt mszyc dziennie, a jej larwa – ponad 600. Larwa złotooka w ciągu 2 tygodni zjada ok. 450 mszyc. Przeprowadzone obserwacje wskazują na liczną obecność drapieżców mszyc po zastosowaniu Biopuls Abracadabra (wykres 2) – po wszystkich 3 zabiegach w koloniach mszyc obserwowana była fauna pożyteczna, co daje możliwość stymulacji wielkości populacji przez drapieżcę. Po pierwszym zabiegu na wszystkich kombinacjach była ona podobna, jednak po drugim i trzecim zanotowano różnice, które mogą wynikać z różnej liczby mszyc (dostępność pokarmu dla drapieżców).
Luiza Dawidowicz Jerzy Kruk Microlife, Poznań Dr Małgorzata Tartanus Instytut Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach