Wzrost temperatury i dostępność wody powodują, że pąki czereśni i wiśni niezależnie od odmiany zaczęły nabrzmiewać. Sytuacja ta, podobnie jak w przypadku pozostałych gatunków, może przełożyć się na wcześniejsze kwitnienie, co niestety może być obarczone ryzykiem uszkodzeń mrozowych.
To oczywiście założenie jedno z wielu i aby się sprawdziło, potrzebna jest kontynuacja m.in.: dni z temperaturą min. 9-100C, co – biorąc pod uwagę prognozy długoterminowe – jest możliwe.
Rak bakteryjny
Niemniej okres ten w sadach czereśniowych i wiśniowych to czas na rozpoczęcie walki z rakiem bakteryjnym, a właściwie z bakterią Pseudomonas syringae. Bakteria ta w sadzie zimuje w głównej mierze na rakowatych zmianach zlokalizowanych w obrębie gałęzi, konarów czy pni drzew. Może występować także w formie epifitycznej – utajonej na powierzchni niezmienionych chorobowo tkanek.
Cały artykuł przeczytasz w marcowym wydaniu miesięcznika "Sad nowoczesny". Sprawdź nasza ofertę!
StoryEditor