W jakiej kondycji jest obecnie Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy w Broniszach?
Sukcesywnie wzrastają przychody i wynajęcie hal rynku hurtowego w Broniszach. Występują drobne wahania, ale jest to naturalny proces. Nie zdarzają się sytuacje, że podmiot rezygnuje, a na jego miejsce nie wchodzi następny. Często puste miejsce zajmuje sąsiad. Fluktuacja najemców powierzchni handlowych jest procesem naturalnym w gospodarce rynkowej.
Mamy średnio 97-98 proc. wynajętej powierzchni handlowej rok do roku. Oczywiście inwestujemy w nowe powierzchnie, ale mamy również obiekty 20-letnie. Są takie, które wymagają modernizacji. Sami klienci oczekują też wyższego standardu.
Funkcjonowanie na Rynku wymaga ciągłego śledzenia zmian, którym podlega branża i nadążanie za nimi. Rolą spółki jest zapewnienie najemcom takiej infrastruktury, żeby mogli konkurować z podmiotami działającymi w kanale nowoczesnym na równych zasadach.
Jak wyglądają inwestycje w związku z koniecznością zmian i modernizacji?
Wybudowaliśmy nową halę dla artykułów spożywczych i przenieśliśmy do niej handlujących ze starej hali. Dotychczas zajmowaną przez nich powierzchnię poddajemy modernizacji. Spodziewamy się, że za rok w remontowanej hali będą funkcjonować producenci warzyw i owoców, którzy dzisiaj sprzedają na placach handlowych z samochodów albo namiotów. Mamy już kolejkę oczekujących na wejście do obiektu po renowacji.
Jak wygląda struktura sprzedających na placach, oraz wynajmujących powierzchnie handlowe w halach?
Chciałbym zaznaczyć, że nie jest tak, iż na placach sprzedają Ci, którzy nie mają miejsca w halach. Obie grupy maja swoją charakterystykę, różnią się formą prowadzonej działalności, rodzajem asortymentu itp. To często wzajemnie uzupełniające się organizmy. W obu obszarach od wielu lat obserwujemy constans. Jeżeli chodzi o przychody dla spółki jest to 50 do 50 przychody z najmu powierzchni handlowej i przychody z biletów wjazdowych.
Liczba wjeżdżających na rynek pojazdów nieznacznie maleje, ale zwiększa się tonaż samochodów sprzedawców, którzy przyjeżdżają z towarem, natomiast liczba wjeżdżających kupców w stosunku do analogicznych miesięcy roku ubiegłego nieznacznie wzrosła.