Czy producenci będą zmuszeni sprzedawać jabłka za grosze?
Ze względu na dużą ilość owoców w magazynach, producenci będą zmuszeni sprzedać swoje jabłka po bardzo niskich cenach, by zrobić miejsce na nowy sezon. Ten zaś zapowiada się nieźle – GUS oszacował, że w tym roku zbierzemy ok. 3,6 mln ton jabłek, o 2,8% więcej niż rok temu.
Zobacz także: WAPA: w polskich chłodniach jest 12 razy więcej jabłek niż rok temu
Ceny jabłek na największych rynkach hurtowych w Polsce
Na początku sierpnia 2021 r. ceny jabłek na rynkach hurtowych w Polsce wyglądały następująco:
- woj. wielkopolskie, Wielkopolska Gildia Rolno-Ogrodnicza, Poznań Franowo: ok. 1,66 zł - jabłka ze zbioru zeszłorocznego, ok 4,66 zł/kg za tegoroczne zbiory, w zależności od odmiany i jakości,
- woj. lubelskie, Lubelski Rynek Handlowy Elizówka: 1,60-- jabłka ze zbioru zeszłorocznego, 3,33 zł/kg za tegoroczne zbiory, w zależności od odmiany i jakości,
- woj. dolnośląskie, Rolno-spożywczy rynek hurtowy we Wrocławiu: 2-2,50 zł/kg za jabłka krajowe
- woj. mazowieckie, rynek hurtowy Bronisze: 1-2 zł/kg jabłka ze zbioru zeszłorocznego, 2-3 zł/kg za tegoroczne zbiory, w zależności od odmiany i jakości,
- woj. łódzkie, Łódzki Rynek Hurtowy Zjazdowa: 1-2 zł/kg jabłka ze zbioru zeszłorocznego, 2-4 zł/kg za tegoroczne zbiory, w zależności od odmiany i jakości,
Dobra jakość jabłek po trudnej wiośnie
GUS ocenił jakość większości owoców w tym sezonie jako zadowalającą. Jeszcze kilka miesięcy temu nie było to wcale oczywiste, bo europejskie sadownictwo zmagało się z wyzwaniem, jakim była zimna wiosna. We Francji niektórzy rolnicy stracili 100% swoich plonów.
Większość plonów w Polsce udało się ochronić przed anomaliami pogodowymi, ponieważ producenci chętnie stosują nowoczesne systemy irygacyjne czy instalacje chroniące owoce przed przymrozkami czy gradem. Na ostateczny rozmiar i stan zbioru jabłek tej jesieni z pewnością wpłynie pogoda w najbliższych miesiącach.
Rynki eksportu
Do tej pory najwięcej polskich jabłek trafiało na Białoruś, do Egiptu, Rumunii, Kazachstanu czy Niemiec. Jednak w Europie Zachodniej spożycie jabłek spada, więc nie możemy być pewni rynku niemieckiego. W ostatnim sezonie mniej owoców kupili od nas także Białorusini, Czesi czy Litwini.
Polscy producenci szukają nowych rynków zbytu – za najbardziej obiecujący w nadchodzących latach uznano rynek azjatycki. Ten ma jednak swoje wymagania: jabłka muszą być bardzo wysokiej jakości. Azjaci preferują twarde, słodkie, dobrze wybarwione odmiany. Polscy eksporterzy muszą dbać o to, by sprzedawane przez nich owoce były najwyższej klasy.
Czy modne jabłka są opłacalne?
Modne i promowane w tym sezonie odmiany jabłek to np. Golden Delicious, Granny Smith, Jonagold, Honeycrisp czy Gala. Mimo tego, w polskich magazynach wciąż na swoją kolej czeka około 25 tys. ton jabłek odmiany Golden Delicious. Wygląda na to, że zaliczenie danej odmiany do modnej nie wystarczy, by producent miał pewność, że sprzeda cały swój zbiór w dobrej cenie.
Coraz więcej producentów decyduje się na inwestycję w stare odmiany jabłek. Do łask wracają np. antonówki, malinówki czy Kosztele. Konsumenci także są nimi zainteresowani, dlatego lepszym rozwiązaniem dla sadowników niż podążanie za modą może okazać się znalezienie swojej niszy.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. Zbigniew Marek
