Wynik uzyskany w minionym roku jest o 391 sztuk gorszy od roku 2018 i aż o 2177 egzemplarzy niższy niż w roku 2017. W efekcie udało się pobić niechlubny pod tym względem wynik ostatnich lat, kiedy to w roku 2016 do nowych traktorów przykręcono zaledwie 8925 tablic rejestracyjnych.
Dilerzy i importerzy traktorów z utęsknieniem spoglądają na o wiele wyższe słupki sprzedaży z 2012 roku. Wtedy w polskich gospodarstwach zarejestrowano aż 19 205 nowych ciągników!
Tamte czasy raczej już nie powrócą, między innymi dlatego, że coraz więcej rolników negatywnie ocenia opłacalność prowadzonej produkcji i gotowość do dalszych inwestycji w nowy sprzęt, zakupione w ostatnich latach traktory nie wymagają wymiany (będą jeszcze użytkowane przez kilka, a nawet kilkanaście lat) a możliwość dofinansowania zakupu ciągnika dla wielu rozwijających się gospodarstw są mocno ograniczone.