Sadownicy, którzy handlują na Rynku Hurtowym w Broniszach wyczekują wiosny. Jednak padające od kilku dni deszcze oraz lockdown restauracji, hoteli i placówek oświatowych powodują, że na placu nie ma dużego zainteresowania jabłkami.
- Ostatnio ten handel wygląda naprawdę marnie. Przyjadę, postoję dwie doby i sprzedam ledwo połowę towaru, który mam na samochodzie - żali się jeden z sadowników spod Grójca, z którym wczoraj rozmawialiśmy.
Nastroje innych sadowników są podobne.
Szara Reneta tańsza o 25 proc.
W ofercie Bronisz standardowo jest kilkanaście odmian krajowych jabłek. Ceny zaczynają się od 1,60 zł za kilogram.
- Po raz pierwszy w tym sezonie spadły ceny Szarej Renety - z 4 do 3 zł za kg. Stałe stawki trzyma natomiast Cortland i Empire - mówi w rozmowie z nami Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach.
Zauważa, że handel jest ograniczony.
- Pandemia zamknęła konsumentów w domach. Więc nasi kupcy, głównie sklepikarze skarżą się na niskie obroty. Dlatego robią mniejsze zakupy, co przekłada się na niższe ceny jabłek - wyjaśnia Kmera.
Ile kosztują jabłka i jak wygląda handel na Broniszach? Zobacz film!