Na Rynku Hurtowym w Broniszach przeplatają się jabłka z ubiegłorocznych zbiorów z tegorocznymi. Przybywa odmian - jest oczywiście Piros, ale także Paula Red, Celesta, Antonówka, Papierówka czy Jersey Mac. Podaż jest spora, ale brakuje kupca.
- Ceny jabłek zaczynają się od 1 zł wzwyż. Uzależnione są oczywiście od jakości - wyjaśnia Anna Kaszewiak, ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach.
Ponieważ w ostatnich dniach jabłek wczesnych odmian przybyło, trudniej jest sprzedać towar.
- Dziś kompletny bezruch na giełdzie. Mam piękny Piros po 20 zł za skrzynkę, ale nie ma komu sprzedać - żalił się jeden z sadowników. Zaznaczył przy okazji, że zła sytuacja jest także na rynku jabłka przemysłowego, bo zakłady bardzo poobniżały stawki.
- Dlatego 25 sierpnia będę brał udział w proteście AgroUnii i Związku Sadowników RP. Trzeba ukrócić ten dyktat cenowy - mówił sadownik.
Tańsze maliny, droższa borówka
Na Rynku Hurtowym w Broniszach nadal dostaniemy truskawki. Cena jesiennych odmian kształtuje się na poziomie 14-15 zł. Przybyło malin. Lepszej jakości owoce spod osłon kosztują ok 25-30 zł/kg. Czyli cena spadła, bo jeszcze tydzień temu było to 36 zł/kg.
5-6 zł trzeba zapłacić za brzoskwinie. Brakuje powoli moreli, więc ich cena skoczyła do 130-150 zł za skrzynkę.
By dowiedzieć się więcej o cenach jabłek i innych owoców, oglądaj filmową relację z Bronisz poniżej!
Kamila Szałaj