StoryEditor

Wyzwania w sadownictwie na 2021 rok

25.01.2021., 11:25h

Niewątpliwie COVID-19 wpłynął na rynek owoców: spowodował ograniczenia w eksporcie czy brak rąk do pracy. Ale jednocześnie zwiększył poziom konsumpcji i popytu na owoce. Jakie wyzwania czekają na sadowników w 2021 roku?

Rynek owoców w 2020 roku musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami dotyczącymi pandemii. Producenci owoców i warzyw musieli stawić czoła wielu trudnościom związanym z logistyką – ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu i przestoje w portach, spedycja była znacznie utrudniona. Braki wystarczającej liczby kontenerów chłodniczych dodatkowo komplikowały proces transportu.

Z powodu obowiązku zapewnienia niezbędnego sprzętu ochrony osobistej i nakazu utrzymywania dystansu społecznego, w sadownictwie nierzadko brakowało rąk do pracy. Niedobory zasobów ludzkich były spowodowane także niepewnością związaną z pandemią COVID-19 i obawą przed koniecznością przejścia obowiązkowej kwarantanny przez przyjeżdżających pracowników sezonowych. 

- Społeczne środki dystansowania stosowane w sadach, pakowniach i zakładach produkcyjnych narzucały limit 50% mniej pracowników do obsługi maszyn. Takie ograniczenia utrudniały funkcjonowanie sadów i zakładów produkcyjnych, tym samym znacznie obniżając ich efektywność. Obostrzenia te, mogą w przyszłości skłonić sadowników ku bardziej zmechanizowanej produkcji – zauważa Unia Owocowa.


Owoce nie dały się wirusowi


Niemniej jednak, pojawiły się także pozytywne skutki pandemii. Zaobserwowano wzrost konsumpcji  i popytu, szczególnie na warzywa i owoce w opakowaniach. W pierwszych tygodniach roku 2020 wraz z kryzysem związanym z COVID-19, konsumenci Unii Europejskiej wykazali bardzo silne zapotrzebowanie na świeże produkty m. in. w Polsce, Grecji, Włoszech czy Francji. 

Jak wylicza Unia Owocowa, chętniej kupowano produkty lokalne i ekologiczne, co świadczy o coraz większej świadomości społeczeństwa. Cieszy także pozytywna reakcja Unii Europejskiej dla handlu żywnością.


Perturbacje eksportowe


Polska jest największym producentem jabłek w Europie. W trwającym sezonie łączna wartość zbiorów ma wynieść 3,5 mln ton. Polski eksport w sezonie 2019/20 wyniósł 665 tys. ton. 

W sezonie 2019/20, według danych szacunkowych, głównymi rynkami zbytu dla Polski były: Białoruś, gdzie wyeksportowano 149 tys. ton, Egipt – 83 tys. ton oraz Rumunia z wynikiem 67 tys. ton. Zaobserwowano spadek polskiego eksportu spowodowany był zakłóceniami i utrudnieniami w dostawach związanymi z pandemią COVID-19. Odnotowano duży wzrost popytu konsumpcyjnego od marca i wysokie ceny na jabłka i gruszki zarówno na poziomie detalicznym, jak i na poziomie producentów. Trwają negocjacje w kontekście otworzenia nowych rynków zbytu: Meksyk, Filipiny, Chile, Brazylia i Indonezja. 


Koszty rosną, konkurencja nie śpi


Z kolei zagrożeniem i wyzwaniem dla polskich jabłek i gruszek jest rosnąca konkurencja ze strony owoców jagodowych, egzotycznych i nowych gatunków. 

- Zagrożona jest płynność finansowa organizacji producentów owoców i warzyw poprzez stale rosnące koszty transportu, a także coraz wyższe podatki, niskie ceny skupu owoców i warzyw oraz brak marży. – podkreśla Unia Owocowa.

Warto zaznaczyć, że koszty pracy stanowią obecnie 50% kosztów produkcji, a w trakcie pandemii dodatkowe koszty dla europejskiego łańcucha dostaw wzrosły o 500 mln euro miesięcznie. Innym wyzwaniem, z jakim mierzy się obecnie sektor warzywno-owocowy i z powodu którego odczuwa poważne konsekwencje jest zamknięcie całego sektora HORECA, czyli znaczne ograniczenie rynku zbytu dla świeżych owoców i warzyw, ale także produktów przetworzonych.


Brexit a sadownictwo


Zdaniem ekspertów, jednym z wyzwań, które czeka na producentów owoców i warzyw w 2021 roku jest zmiana dotycząca wymiany handlowej pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią związana z Brexitem. Wynegocjowane warunki w zawartym porozumieniu między UE i UK pozwalają na zniesienie obowiązywania ceł i ograniczeń ilościowych w obrocie gospodarczym dla towarów, które są zgodne z odpowiednimi regułami pochodzenia, jednak powróciły kontrole graniczne.

Przedsiębiorcy będą zobowiązani do płacenia należności podatkowych VAT i do dopełnienia standardowych formalności celnych, w tym m. in. obowiązku: zarejestrowania się w usłudze Krajowej Administracji Skarbowej „e-Klient””, w celu uzyskania numeru EORI.

Zielona rewolucja

Dodatkowym wyzwaniem będzie także sprostanie celom dotyczącym strategii Green Deal uwzględniającej zmniejszanie zależności od wszelkiego rodzaju chemicznych oprysków, a także przeciwdziałanie nadmiernemu pakowaniu i wytwarzaniu odpadów poprzez zwiększenie możliwości ponownego użycia i recyklingu opakowań. Niewiadomą dla wszystkich branż, w tym sadowniczej, pozostaje kwestia ewentualnych kolejnych fali pandemii, które mogą zaburzyć działania producentów owoców i warzyw. Wyzwaniem pozostają także prognozy dotyczące nowych oczekiwań ze strony rynku oraz nowe podatki.


Światowy Rok Owoców i Warzyw


Rok 2021 został okrzyknięty przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) Światowym Rokiem Owoców i Warzyw. Przez nadchodzące 12 miesięcy organizowane będą programy dotyczące promocji warzyw i owoców w Europie i na świecie. Władze państw będą zachęcane do prowadzenia działań edukacyjnych w kwestii istoty warzyw i owoców w codziennej diecie. W Polsce prężnie działają liczne kampanie dążące do popularyzacji konsumpcji polskich warzyw i owoców wśród Polaków.

Niektóre z nich to: „Kampania #wybieramPOLSKIEjabłka”, Kampania „Moc Polskich Warzyw” czy „Jedz owocowe i warzywa to w nich największa moc się skrywa!”.

Prognozowane trendy na rok 2021 uwzględniają coraz większą dbałość o bezpieczeństwo produktu na każdym etapie produkcji i wprowadzania produktu do obiegu, zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii m.in. fotowoltaiki przy procesie produkcyjnym oraz ochrona gleby i wody poprzez ograniczenie chemizacji. W obliczu trudności związanych z niedoborem zasobów ludzkich w dobie pandemii koronawirusa, sektor jest zainteresowany poszukiwaniem alternatywnych rozwiązań, takich jak większa automatyzacja i cyfryzacja różnych etapów produkcji, jednak nie zmienia to faktu, że w tym sektorze to człowiek – jego wiedza, długoletnie doświadczenie i kompetencje są kluczem do sukcesu w branży.

Unia Owocowa
21. listopad 2024 18:06