StoryEditor

Czy UOKiK zbada czy doszło do zmowy sieci handlowej co do skupu jabłek?

26.01.2022., 11:49h

Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek sejmu zgłosił wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, aby zbadał czy doszło do zmowy cenowej przez sieci handlowe, które miałyby ustalać ze sobą ceny skupu jabłek. A to miało uderzać bezpośrednio w sadowników. 

Lewica w obronie polskich sadowników

Już kilka tygodni temu przedstawiciele lewicy apelowali do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o interwencję względem sytuacji na rynku owoców.

- W obecnej sytuacji producenci owoców, w szczególności producenci jabłek, stawiani są w bardzo niekomfortowej sytuacji. Duże sieci handlowe wykorzystują swoją pozycję dużego gracza na rynku i zmuszają sadowników do tego, by ci sprzedawali jabłka poniżej kosztów produkcji - tłumaczy Arkadiusz Iwaniak, poseł Nowej Lewicy.

Zmowa cenowa sieci handlowych - wniosek skierowany do UOKiK

Wicemarszałek sejmu, Włodzimierz Czarzasty skierował wniosek do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie tematu i ustalenie czy nie doszło do zmowy cenowej względem narzucanej na rynku ceny jabłek. 

Cena skupu jabłek obecnie jest zdecydowanie poniżej nawet kosztów produkcji , co uderza w sadowników. Dodatkowo embargo rosyjskie, a teraz również i białoruskie oraz rosnące w zastraszającym tempie ceny energii elektrycznej, ceny nawozów i środków do produkcji czy kosztów pracowniczych mogą doprowadzić do upadku wielu gospodarstw sadowniczych. 

Trzy sieci handlowe, a ta sama oferta. Przypadek?

W styczniu 2022 roku Mirosław Maliszewski, przewodniczący Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej podał do informacji ogólnej fakt, że trzy znaczące na rynku sieci handlowe w Polsce, skierowały w tym samym czasie do grup producenckich, przedsiębiorstw oraz indywidualnych sadowników ofertę o podobnym brzmieniu
Od oferty tej zależy przyjęcie umów z dostawcami na przyszłość. Sieci chciały wymóc na sadownikach, aby cena jabłka była poniżej 2 złotych za kilogram do końca okresu sprzedaży. 

Według posłów Lewicy, rodzi to przypuszczenie zawarcia zakazanego porozumienia polegającego na ustalania cen zakupu towarów. 

- Okoliczność ta powinna zostać zbadana przez Prezesa OUKiK - podsumowuje Włodzimierz Czarzasty.

Patrycja Bernat

21. listopad 2024 17:10