Wiosenne przymrozki, które wystąpiły na przełomie kwietnia i maja 2017 r., wyraźnie odbiły się na wielkości zbiorów większości owoców krajowych. Po rekordowych zbiorach jabłek w 2016 r., w 2017 r. średnio odnotowano wyraźny, ponad 30-procentowy spadek zbiorów do 2,5 mln t. Warto jednak zaznaczyć, że skala uszkodzeń, a także strat były uzależnione od odmiany, wieku oraz położenia plantacji. Największe straty w przypadku jabłoni odnotowano dla odmiany Idared (największy udział w strukturze nasadzeń jabłoni w Polsce), a także Jonagold.
Mniejsze, o blisko 30%, były również zbiory gruszek, które zostały ocenione poniżej 60 tys. t.
Największy spadek produkcji widoczny był w przypadku wiśni i czereśni, których zebrano odpowiednio 70 i 20 tys. t, czyli o ponad 60% mniej w relacji rocznej. Warto jednak dodać, że nie do rzadkości należały sytuacje, w których sadownicy nie zebrali niczego.
Zbiory śliwek eksperci GUS ocenili na blisko 60 tys. t, czyli o 45% mniej niż w poprzednim roku.
Magdalena Kowalewska, ekspert rynków rolnych, BGŻ BNP Paribas (fot. H.C.)
