StoryEditor

Kolejny kraj UE ma derogację na neonikotynoidy

Zaprawy neonikotynoidowe zostały zabronione do stosowania m.in. w rzepaku, kukurydzy cztery lata temu. Od tego czasu, zamiast zmniejszać się ryzyko wytrucia pszczół, rośnie zagrożenie ze strony szkodników, a tym samym częstsze są zabiegi opryskiwania. Ryzyko dla pszczół zatem rośnie.
14.02.2017., 17:02h

Informujemy na łamach „top agrar Poslka oraz na portalu topagrar.pl bardzo często o sytuacji z neonikotynoidami. Nasi Czytelnicy wiedzą, że możliwa jest tzw. derogacja, czyli odstąpienie od zakazu w przypadku wysokiego ryzyka strat. Derogację na stosowanie zapraw zawierających te substancje (czyli de facto pozwolenie na stosowanie i wysiew na 120 dni) cyklicznie od czterech lat występuje i uzyskuje ją Finlandia.

Co ważne, wniosek Finlandii dotyczy rzepaku jarego, w przypadku którego ryzyko dla pszczół jest większe, niż w u powszechnie uprawianego w Polsce rzepaku ozimego. W warunkach klimatycznych Finlandii rzepak jary zakwita po upływie około 45 dni od wysiewu (początku działania zaprawy) i nie stwarza problemu dla pszczół. W Polsce rzepak jary kwitnie po około 8 miesiącach od siewu – czyli ponad 5 razy dłużej.

Ostatnio o derogację wystąpiła i taką uzyskała Rumunia. Chodzi tam o stosowanie zapraw do ochrony słonecznika oraz kukurydzy.

tcz

Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 02:13